Recenzja Morrowind Rebirth
Morrowind Rebirth to nowy, całkowity przegląd The Elder Scrolls III: Tribunal. Został wydany w kwietniu 2021 roku i będzie ostatnim dodatkiem do gry. Ci, którzy znają te gry, wiedzą, że ostatni dodatek, Bloodmoon, dał graczom coś więcej do przygody, ale niewiele więcej na nudę. Morrowind przybył, aby wypełnić lukę pozostawioną przez tego ostatniego.
W Morrowind Rebirth wyspa Vvardenfell została zniszczona. Świątynia Trójcy rozpadła się na kawałki, a miasto Mournhold zostało zniszczone. Nadszedł czas na powrót Trójcy, przywódców ziem, które założyły Imperium. Gracz musi udać się do stolicy Wysp, Balmory, i nawiązać kontakt z Nocnym Okiem Balmory. Na zakończenie wprowadzającej sceny przerywnikowej gracz uzyska dostęp do menu głównego, w którym wyświetlana jest lista zadań, z których każde przenosi gracza do określonego obszaru Vvardenfell. Gracz może również wybrać konkretną rasę, którą chce grać, i może ją zmienić w dowolnym momencie, korzystając z menu w grze.
Kiedy gracz dociera do Balmory, wita go opiekun Balmory, dusza Telmori, która teleportuje go na stały ląd Tamriel. Wyspa Vvardenfell została zniszczona po erupcji Mournhold i od gracza będzie zależeć rozpoczęcie odbudowy wyspy i rozpoczęcie od nowa. Główne zadania polegają na rozpoczynaniu od popiołów poprzedniej ścieżki zdobywania poziomów, przechodząc przez nowe zadania rozgrywające się na wyspie przypominającej klasyczną wyspę Morrowind. Pojawią się nowe przygody związane z Ruinami Mehrunesa, odnalezieniem zagubionej duszy Viveka, a także zbadaniem tajemniczego powodu, dla którego Trójca została ukarana za morderstwo Viveka i ostatecznie doprowadzi gracza do ukończenia gry na Balmora.
Opinie użytkowników o Morrowind Rebirth
Czy próbowałeś Morrowind Rebirth? Bądź pierwszy zostawić swoją opinię!